Translate

czwartek, 17 lipca 2014

Norway? - dlaczego teraz o tym piszę?

Ano właśnie. Minął kwartał, zanim zdecydowałam się napisać post. Dlaczego przerwałam pisanie? - jestem szczęśliwa- odpowiem. A czym jest to szczęście?- Bycie w zgodzie samej ze sobą.


Po podróży z Norwegii, wróciłam odmieniona. To był dobry czas dla mnie. Dla duszy. Jakby wszystko, co było zagadką stało się jasne i jakieś takie proste w wykonaniu. Spędziłam tam dwa tygodnie. Z moim bratem i jego przyszłą żoną. Czas z nimi i to jak pokazywali mi swoją wegetację tam, dało mi dużo do myślenia. Piękne krajobrazy, fiordy, łowienie ryb. Zastanawiam się poważnie nad wędkarstwem. Wstawanie o 5 nie sprawiało mi żadnego problemu. Wręcz byłam podniecona, że czeka mnie łowienie i ten cały rytuał. Złowiłam pierwszy raz rybę - Dorsza, ale była za mała, żeby ją zabrać do domu, na obiad. Oto kilka zdjęć:










Jeśli chodzi o Norway, to tyle.

Szukaj na tym blogu